Tydzień temu pisałem o celach jakie towarzyszą turniejom i meczom ligowym. Wiadomo, że turniej ani mecz nie może odbyć się bez trenera. Ale jak trener powinien się zachowywać?
Oto kilka rad dla trenerów:
- pozwól dzieciom grać – jeśli chcesz żeby dzieci były skupione na meczu ogranicz swoje uwagi do minimum w trakcie gry. Najlepszym czasem do przekazywań uwag jest trening, odprawa przedmeczowa i przerwa w meczu. A jeśli chcesz coś przekazań w czasie meczu to wykorzystaj do tego przerwy w grze (stały fragment gry, kontuzja, przerwa na wodę)
- daj dzieciom pozytywne wsparcie – zachowuj spokój, bądź wzorem opanowania emocji. Często się zdarza, że chce nam się użyć „łaciny”, złapać za głowę lub odwrócić plecami do akcji. Nic bardziej gorszego… Jeśli chcesz żeby zawodnik panował nad emocjami Trenerze, sam panuj nad sobą, bądź z drużyną na dobre i na złe. Nie na zasadzie „my wygraliśmy, wy przegraliście”, ale „my wygraliśmy, my przegraliśmy”
- komunikacja werbalna i niewerbalna – dzieci słyszą to co mówisz, ale i widzą to co robisz. Czy kopaniem w bidon po złym strzale pomagasz drużynie? Czy odwróceniem się plecami po straconej bramce pomagasz drużynie? Czy słowami: co Ty wyprawiasz na tym boisku? Dajesz konkretną radę czy bezsensownym ogólnik, po którym zawodnik i tak nie wie co ma robić?
- rotuj składem – dotyczy to pozycji jak i minut. Zmieniając pozycję zawodnikom pozwalasz im się rozwijać. Jest takie powiedzenie :podróże kształcą. Kształcą też podróże po boisku, inna perspektywa gry, więcej zadań ofensywnych lub defensywnych. To wszystko wpływa mocno na rozwój zawodnika. Staraj się dać grać zawodnikom mnie więcej po równo jeśli chodzi o czas gry. Oczywiście są mecze z rywalami, którzy prezentują takie umiejętności, że należy mniej rotować składem. Wtedy w kolejnym meczu staraj się oddać te minuty tym, co grali mniej.
- zachęcaj do gry 1x1 – pozwól, a nawet wymuszaj na zawodnikach pojedynków 1x1 w ofensywie. To jest element, który szwankuje na naszych boiskach. Jeśli trener jest wynikowcem potrafi posadzić na ławce zawodnika, który się kiwa. A to najszybszy sposób do zabicia kreatywności u młodego człowieka.
Wymagasz od zawodników panowania nad emocjami? Sam panuj nad swoimi…
